Czy Twoja lampka nocna może szkodzić sercu?

Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że pozornie niewinna lampka nocna, towarzysząca nam podczas wieczornego czytania, może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Choć może wydawać się to nieprawdopodobne, liczne badania naukowe dostarczają dowodów na to, że sztuczne światło w nocy, znane jako ALAN (artificial light at night), może być cichym sabotażystą dla naszego serca i ogólnego samopoczucia.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak badania pokazują wpływ światła na zdrowie?
Przez ostatnie 20 lat naukowcy prowadzili badania nad wpływem sztucznego światła nocą na nasze zdrowie. Odkrycia są niepokojące. Badania wskazują, że ekspozycja na światło w nocy może prowadzić do problemów z układem sercowo-naczyniowym oraz zaburzeń metabolicznych.
W jednym z badań, przeprowadzonym na zdrowych osobach dorosłych, zauważono, że jedna noc spędzona w umiarkowanym świetle (100 lx) powodowała zwiększenie tętna, obniżenie zmienności tętna oraz wyższą insulinooporność w porównaniu do spania w ciemnym pomieszczeniu (<3 lx). Co więcej, istnieje pozytywna korelacja między wyższą zmiennością tętna a poziomem insuliny, co sugeruje, że aktywacja układu współczulnego odgrywa istotną rolę w zaobserwowanych zmianach.
Dlaczego światło przeszkadza w zdrowym śnie?
Kiedy w nocy jesteśmy narażeni na sztuczne światło, nasze ciało ma trudności z produkcją melatoniny, hormonu odpowiedzialnego za sen. Wyobraźcie sobie, że próbujecie zasnąć w świetle dziennym – to sytuacja niekomfortowa i trudna do zrealizowania. W rezultacie, niewłaściwe warunki do snu mogą prowadzić do ryzykownych problemów z ciśnieniem krwi oraz tętna.
Dwie noce wystarczą
Interesujące były wyniki badania, w którym 20 uczestników spędziło dwie noce w pomieszczeniu z delikatnym oświetleniem. Po zaledwie dwóch nocach ich organizmy zaczęły reagować negatywnie: odnotowano wyższe tętno oraz problemy z kontrolą poziomu cukru we krwi. Tak prosta sytuacja, jak zapalenie lampki nocnej, może mieć długofalowe konsekwencje zdrowotne.
Jak się zabezpieczyć?
Obawy dotyczące zdrowia i jakości snu prowadzą do pytania: co możemy zrobić, aby stawić czoła tym problemom? Wskazówki są proste – przekształć swoją sypialnię w mroczną jaskinię. Oto kilka praktycznych rad:
- Zgaś lampki - unikaj wszelkiego rodzaju migających diod, świecących alarmów czy światła wpadającego zza żaluzji.
- Ograniczaj korzystanie z ekranów - staraj się unikać korzystania z telefonu przed snem, gdyż niebieskie światło emitowane przez ekran również wpływa na naszą senność.
- Dbaj o ciemność - zainwestuj w zasłony blackout, które pomogą ci wyeliminować światło z zewnątrz.
Przeczytaj także artykuł: Czy pijesz kawę o niewłaściwej porze dnia?
Podsumowanie
Sen jest kluczowy dla naszego zdrowia, a odpowiednie warunki do spania są niezbędne, aby zapewnić sobie regenerację. Zdajemy sobie sprawę, że sztuczne światło nocą działa na nasz organizm negatywnie, a jego skutki mogą być poważniejsze, niż myślano. Zatem warto rozważyć proste rozwiązania – może czas na prawdziwą ciemność w sypialni?
Źródła:
- Molcan, L., Babarikova, K., Cvikova, D. et al. Artificial light at night suppresses the day-night cardiovascular variability: evidence from humans and rats, 2024, https://link.springer.com/article/10.1007/s00424-023-02901-0